ZUAKASIUNIA.8log.pl | Strona: 1.html
Temat: Mongolski robak śmierci
...prąd elektryczny Nie wiem czy to miałeś na myśli, ale moim zdaniem owy jad powoduje co najwyżej wrażenie porażenia prądem, a nie autentyczny prąd. No i przypominam, że mamy tu do czynienia z relacjami mongołów, czyli - nie, żebym trąciłm jakimś uprzedzeniem - z ludem prostym, koczowniczym i niezbyt zaawansowanym... Pozwolę sobie przypomnieć: "Pokazano tubylcom szkice Mokele-mbembe. Powiedzieli: Mokele-mbembe. Pokazano następnie szkice nosorożca. Powiedzieli: Mokele-mbembe..." Osobiście obstaję za jakimś skrajnie przystosowanym gatunkiem wija, czy innej takiej skolopendry. Segmentowa budowa ciała odpowiada wizualnie segmentom dżdżownicy, przez co takie a nie inne opisy. Poza tym, wije jadu nie skąpią, są agresywne i głupie niemiłosiernie, więc zachowanie takoż odpowiada robaczkowi śmierci. Ale żeby to jakiś prehistryczny relikt był, to raczej nie...
Źródło: kryptozoologia.pl/forum/viewtopic.php?t=704